Relacja z czwartkowych (28.11.2024 r.) rozgrywek :-)
Co tym razem? Na stół wróciła Wyprawa do El Dorado, było ciasno na planszy, bo wszyscy musieliśmy iść tą samą ścieżką, a miejsca było niewiele. Koniec końców Nadia dotarła do mety jako pierwsza, za nią dobiegł Jarek, a Teresa z Darkiem i Karolina zostali daleko w tyle :-)
Później nowość Puerto Rico, w którym rozwijaliśmy Nowy Świat. Wcieliliśmy się w role plantatorów, budowniczych, burmistrza, zarządcy, kupców, kapitana i poszukiwaczy. Niestety czas nas gonił, więc nie udało nam się skończyć gry, ale tym razem wygrałaby Teresa :-)