30 stycznia po raz kolejny spotkaliśmy się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci, żeby porozmawiać o utworze Marcina Pałasza Straszyć nie jest łatwo.
Akcja książki rozgrywa się w starym, od lat pustym dworze, w którym tylko nocami grasują duchy: Dusia, Dziadek, Szurek i Mały. Okolice zamieszkują jeszcze wilkołak Łakuś, stary wampir Rudolf, nimfa błotna Zgryzelda i sklerotyczny kot Ambroży. Duchy wspominają dobre czasy, kiedy dwór był jeszcze zamieszkały i można było napędzić komuś stracha. W tamtych latach to była świetna zabawa, a teraz smutno i nudno. Któregoś dnia we dworze pojawia się ekipa budowlana i rozpoczyna się remont. Po pewnym czasie w odnowionym domu zamieszkuje nowa rodzina. Duchy są szczęśliwe, w końcu po latach mają kogo straszyć. Ale straszyć dzisiejszą rodzinę wcale nie jest łatwo.
Kolejna książka, którą czytaliśmy z dużą przyjemnością i nieźle się przy tym ubawiliśmy. Ładnie napisana historia, pełna żartobliwych dialogów i zabawnych przygód. Opowieść o duchach, jednak nie straszy tylko bawi. Z pewnością to zasługa sympatycznych bohaterów, którzy wcale nie są okropni i źli, tylko niesforni i rozwydrzeni, niczym niegrzeczne dzieci. Książka ciekawa, wesoła i pogodna. Warto przeczytać.